moodo_logo
Franczyza istniejącej od 2005 roku sieci Moodo wystartowała przed sześcioma laty. W tym czasie otwarto 130 placówek franczyzowych. Firma nie zwalnia tempa, przez cały czas intensywnie poszukuje franczyzobiorców. - W zeszłym roku zanotowaliśmy znaczny rozwój naszej sieci. Otworzyliśmy 30 salonów franczyzowych, ponadto podjęliśmy współpracę z kolejnymi kontrahentami w krajach sąsiedzkich – mówi Aleksander Dubowski, Dyrektor ds. Rozwoju Moodo.
Czy w tym roku padnie kolejny rekord? To się okaże. Z informacji, które zdobył portal FranczyzawPolsce.pl wynika, że najbliższe otwarcia salonów Moodo będą miały miejsce na początku kwietnia w Puławach i Limanowej. Później należy spodziewać się kolejnych placówek w Warszawie, Krakowie, Koszalinie, Starachowicach i Tarnowie.
Potencjalny franczyzobiorca powinien liczyć się z kosztami wyposażenia sklepu wynoszącymi ok. 40 tys. zł. Trzeba także zainwestować w remont lokalu, koszty w tym przypadku zależne są od jego stanu technicznego. – Zwrot nakładów uzależniony jest od inwestycji początkowej i kosztów stałych. Jeśli lokal trzeba przygotować od stanu zerowego, nakłady są większe i zwrot inwestycji może trwać nawet 2 lata. Jednak w większości nakłady zwracają się w ciągu 8-15 miesięcy – podkreśla Aleksander Dubowski, dyrektor ds. rozwoju sieci Moodo Urban Fashion Mode.
Moodo kładzie duży nacisk na działania marketingowe. Liczne akcje promocyjne na stronie internetowej i konkursy na portalach społecznościowych spotykają się z bardzo pozytywnym odbiorem. Jak widać, szeroko zakrojone działania w sferze social media przynoszą zamierzony efekt.
Modo powstała w 2005 roku. Podstawową działalnością przedsiębiorstwa jest produkcja i sprzedaż odzieży skierowanej do dziewczyn i młodych kobiet ceniących połączenie jakości, oraz modnego a jednocześnie luźnego stylu – od odzieży street i fashion po styl sportowy.
Adam Gieras