Foto: freeimages.com
Osoby należące do pokolenia Y są pozytywnie nastawione do samodzielnego budowania swojej kariery. Wyrażają chęć do zakładania firm i są przekonane, że przedsiębiorczości można się nauczyć.
Według 70% młodego pokolenia z 38 krajów świata przedsiębiorczości można się nauczyć w szkołach podstawowych, średnich i na uniwersytetach. Badania przeprowadzone przez Instytut GfK Group na zlecenie firmy Amway w 38 krajach świata, w tym również w Polsce, pokazują, że 80% ankietowanych należących do pokolenia Y (do 35 roku życia) ma pozytywne nastawienie do przedsiębiorczości a 51% potrafi sobie wyobrazić rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej.
Największe znaczenie wrodzonym umiejętnościom przypisują Japończycy (54%), Holendrzy (46%), Brazylijczycy (37%) oraz Słowacy (35%). Mieszkańcy Japonii jako jedyni uważają, że wrodzone zdolności są ważniejsze, niż te nabyte. Najbardziej przekonani o tym, że przedsiębiorczości można się nauczyć są Chińczycy wraz z Brazylijczykami (po 84%) oraz Norwegowie i Finlandczycy (po 81%).
Stosunek do przedsiębiorczości
Na czele rankingu, jeśli chodzi o pozytywne nastawienie do pracy na własny rachunek, znajdują się Skandynawowie: 94% Szwedów ma pozytywny stosunek do przedsiębiorczości oraz 93% Norwegów. Najniższy potencjał dla rozwoju przedsiębiorczości wykazuje: Japonia (15% z grupy reprezentatywnej dla tego kraju pozytywnie ocenia zakładanie własnej firmy), Austria (24%) oraz Niemcy (25%). Na przeciwległym biegunie znajdują się młodzi ludzie z Niemiec, Korei, Szwajcarii, Słowacji i Austrii, gdzie pozytywnych postaw wobec przedsiębiorczości jest tylko 60-67% wskazań.
Co przemawia za samozatrudnieniem
Najbardziej atrakcyjne powody dla młodych ankietowanych z 38 krajów świata do rozpoczęcia prowadzenia własnej firmy od lat są niezmienne i dominują w wielu społeczeństwach. Główne motywatory do pracy na własny rachunek to: niezależność od pracodawcy, bycie swoim własnym szefem (50%), samorealizacja (50%) i możliwość dodatkowych zarobków (36%).
Aspekt finansowy jest szczególnie ważny dla respondentów w Szwecji (71%), Chinach (71%) i Kanadzie (69%). Co zaskakujące stosunkowo nisko został oceniony w krajach najbardziej dotkniętych obecnym kryzysem, jak Hiszpania (13%), Irlandia (15%) a także we Francji (12%).