W opinii przedstawicieli małego i średniego biznesu, w drugim kwartale tego roku warunki gospodarcze są lepsze, niż było rok temu, ale najlepsze dopiero przed nami. Małe firmy chcą zatrudniać, kupować szkolenia oraz zwiększyć wydatki na marketing i reklamę – podaje Instytut Badań i Rozwiązań B2B Keralla Research.
Jak wynika z badania „Skaner mikro, małych i średnich przedsiębiorstw”, kwietniowe nastroje przedsiębiorców MŚP można określić krótko: czekamy na polepszenie. Badani reprezentują silne przekonanie, że dopiero przyszłość wniesie nie tyko korzystne, ale też zdecydowanie bardziej odczuwalne zmiany w firmach.
Póki, co pierwszy kwartał roku podsumowano relatywnie słabo, co zresztą potwierdziło przypuszczenia blisko 30% ankietowanych (z poprzedniej fali badania), którzy zwracali uwagę, że radykalnego polepszenia nie należy się przed końcem marca spodziewać. Z tego też powodu kondycję gospodarki kraju, jak też kondycję firmy, średnio, co trzeci badany podsumowuje raczej źle. Ale już w kwartale drugim (lub nawet w kolejnych miesiącach) sytuacja w małych firmach ma się wyraźnie poprawiać.
Co ważne, MŚP chce zatrudniać (15,8% deklaruje tworzenie etatów w tym kwartale), małe firmy będą też kupować szkolenia i płacić za wyższe kwalifikacje personelu (16,7%), będą wydatki na marketing i reklamę (20,2%) oraz remonty i zakupy lokali użytkowych (22,8%).
Udział firm deklarujących inwestowanie wyniósł 53,3%, co w praktyce oznacza, że co drugi przedsiębiorca MŚP, także na drugi kwartał zaplanował wydatki firmowe. Przedsiębiorcy bardzo dobrze prognozują też kondycji własnej firmy na najbliższe trzy miesiące. Optymistycznie patrzy w przyszłość 41,7% badanych, to zdecydowanie więcej, niż kwartał wcześniej, kiedy polepszenia sytuacji ekonomicznej firmy spodziewało się 27,2% (wzrost optymistów, aż o 15 pkt. proc.).
Tylko 10% przedsiębiorców obawia się przyszłości. W poprzednim kwartale w 17% firm prognozowano pogorszenie sytuacji ekonomicznej. Odsetek pesymistów zmalał, więc o 7 pkt. proc. Utrzymania status quo w firmie spodziewa się 40,7% ankietowanych.