Na półkach pustki, na niektórych nie stoi zupełnie nic. To jeden ze sklepów Małpka Express w Krakowie. A jeszcze dwa lata temu sieć planowała podbój segmentu convenience za pomocą franczyzy.
Jak donosi serwis wp.pl, podobnie jest w Warszawie. Tutaj całe ściany półek są puste. Niektóre wyglądają jak te z Almy rok temu: tylko przy samej krawędzi stoi kilka butelek wody mineralnej, żeby wyglądało, że jednak jakiś towar jest.
Ustalono, że w firmie trwa restrukturyzacja, a towar ma wrócić na półki w ciągu najbliższych tygodni. Czy tak się stanie? Czas pokaże.
Przypomnijmy, że jeszcze dwa lata temu sieć sklepów Małpka Express, którą roku kupił Forteam Investments planowała znacząco zwiększyć udział w segmencie sklepów convenience. Jak mówił nam Przemysław Mroczek, dyrektor departamentu marketingu w Małpka S.A., w 2015 roku ramach tej sieci funkcjonowało ponad 300 sklepów.
Perspektywy rozwoju rynku convenience w Polsce firma oceniała jako bardzo obiecujące i planowała systematycznie powiększać liczbę placówek należących do sieci, pozyskując tym samym większy udział w kanale convenience w Polsce. Spółka celowała w lokalizacje high street - w centrach miast i w sąsiedztwie dużych osiedli mieszkaniowych zarówno w dużych miastach, jak w mniejszych miejscowościach.