W ciągu ostatniego roku na polskim rynku FMCG, najmocniej urosły sieci dyskontowe. Na drugim miejscu są małe formaty sklepów, wśród których są placówki działające w sieciach franczyzowych.
Według danych firmy Nielsen, od maja 2016 r. do maja 2017 r. najmocniej urosły sieci dyskontowe (Biedronka, Lidl, Netto i Aldi). Na kolejnym miejscu były małe formaty, dalej supermarkety, a na samym końcu hipermarkety, które zanotowały niewielki spadek, w porównaniu ze wzrostem w roku ubiegłym. Jak podaje firma Nielsen, rynek FMCG urósł w ciągu ostatniego roku o 3,2 proc.
Najszybciej rosła sprzedaż w sklepach dyskontowych. Kanał dyskontowy urósł o 5,8 proc., co ciekawe rok wcześniej wzrost sięgnął 11,1 proc.
Na drugim miejscu pod względem dynamiki uplasowały się sklepy małoformatowe ze wzrostem na poziomie 2,7 proc., co jest wynikiem lepszym o 1,2 pkt. proc. niż rok wcześniej. Z grupy małych sklepów najszybciej rosły małe supermarkety (100-300 mkw.), które zanotowały wzrost o 9,8 proc. w porównaniu z 5,2 proc. rok wcześniej.
Dobrze poradziły sobie placówki z kategorii sklepy specjalistyczne, które zanotowały wzrost o 5,3 proc. w porównaniu z 3,9-proc. wzrostem rok wcześniej.
Słabe wyniki zanotowały sklepy convenience o powierzchni od 40 do 100 mkw., które pokazały spadek o 1,5 proc., a jeszcze większy spadek bo o 2,5 proc. zanotowały sklepy spożywcze o powierzchni do 40 mkw.