Lola Points, perfumerie z kosmetykami i perfumami luksusowymi w tym roku chce skupić się na otwarciach sklepów partnerskich w małych miejscowościach, gdzie nie ma jeszcze konkurencji a jest popyt na produkty luksusowe.
Izabella Wolska, manager projektu zaznacza, że otwarcie sklepów Lola Points w Mragowie, Polkowicach czy też w Grójcu jest przykładem że można i warto wchodzić do mniejszych miast. Kolejne otwarcia są już tylko kwestia czasu.
– Zauważyliśmy ogromną niszę w małych miasteczkach (od 20 do 60 tys. mieszkańców), gdzie nie wszedł jeszcze żaden koncern. Wydaje nam się, że to jest miejsce dla nas. Naszym zdaniem powodzenie na rynku będą miały te sklepy stacjonarne, które będą częścią większej grupy. Rynek musi się integrować. Już od wielu lat widzimy koncentracje obrotów hurtowych i detalicznych u kilku graczy w Polsce – zauważa Izabella Wolska.
Dodaje, że Lola Points na tle innych sieci wyróżniają ceny, które na przestrzeni około dwudziestoletniej działalności są indywidualnie negocjowane z dostawcami.
– Porównując je do konkurencji są od 20 do 60% niższe, co jest dużą przewagą. Doskonałą decyzją było też połączanie sprzedaży standardowej z internetową. Osoba decydująca otworzyć się nowy punkt lub sklep wspomagana jest stroną internetową, gdzie może zamawiać produkty bezpośrednio. Dodatkowo, klienci mogą zamawiać i odbierać je w danym sklepie nie płacąc za usługę odbioru. Następnym plusem jest nasz model biznesowy, który jest nowatorski (perfumerie w mniejszych miastach ) i korzystne warunki rozpoczęcia współpracy – zachęca Izabella Wolska.
INK
Osoby zainteresowane współpracą z marką Lola Points zapraszamy do naszej bazy systemów franczyzowych.