Kredyt mieszkaniowy coraz częściej od doradcy

Wartość kredytów hipotecznych udzielonych za pośrdnictwem doradców finansowych wyniosła w pierwszym półroczu ponad 8,5 mld zł, zaś w przypadku produktów inwestycyjnych było to ponad 3,5 mld zł – podał Związek Firm Doradztwa Finansowego. Dane nie dotyczą wszystkich pośredników działających na polskim rynku, ale tylko tych zrzeszonych w ZFDF. Obecnie jest to 13 firm, czyli niemal wszyskie największe z branży.

Wśród nich są też firmy rozwijające się poprzez franczyzę bądź podobnego typu system partnerski. Przyjrzyjmy się ich wynikom. Expander, który jest drugą co do wielkości, po Open Finance, firmą doradztwa finansowego w Polsce, od stycznia do czerwca br. udzielił kredytów hipotecznych za 1,2 mld zł, o 38 proc. więcej niż przed rokiem. Wartość pożyczek, w których udzieleniu pośredniczył Powszechny Dom Kredytowy, przekroczyła 530 mln zł i była o 9,5 proc. wyższa niż w I półroczu 2010. Klienci Gold Finance wzięli w minionym półroczu kredyty hipoteczne za 191 mln zł, to wzrost aż o 114 proc. względem analogicznego okresu ubiegłego roku. Natomiast w przypadku Credit House wzrost był niewielki  i wyniósł 7 proc. do 89 mln zł.

Sprzedaż produktów inwestycyjnych w Expanderze wyniosła 40 mln zł wobec 48 mln zł przed rokiem. W przypadku Gold Finance sięgnęła 4,1 mln zł wobec 3,7 mln zł przed rokiem. Segment ten ma niewielki udział w ich przychodach. Podstawą pozostają jednak kredyty. Najwiekszymi graczami na rynku pośrednictwa w sprzedaży produktów inwestycyjnych są Open Finance (wartość blisko 3,3 mld zł w I półroczu br.) oraz Wealth Solutions (78,6 mln zł).

Co wicelider mówi o obecnych trendach w zakresie lokowania środków przez Polaków?

- Drugi kwartał nie przyniósł zysków inwestorom na rynku akcji. Po szczycie w kwietniu WIG20 osuwał się, głównie pod presją informacji z Grecji. Inwestorzy aktywnie poszukiwali alternatywnych form lokowania kapitału. Tę rolę świetnie spełnia wino, którego notowania systematycznie rosną i nie są zależne od nastrojów na rynkach finansowych. Wzrosło też zainteresowanie inwestycjami w grunty – kolejną propozycją inwestycji spoza rynku kapitałowego. Również produkty ustrukturyzowane wracają do łask inwestorów, m.in. za sprawą dobrych wyników struktur zakończonych w pierwszej połowie tego roku. Jednocześnie w drugim kwartale Polacy wycofali blisko 70 mln zł z funduszy inwestycyjnych. Wyraźnie widać więc, że coraz chętniej decydujemy się na inwestycje alternatywne, by uniezależnić notowania swojego portfela od coraz mniej przewidywalnych wydarzeń ze świata finansowego – komentuje Maciej Kossowski z Wealth Solutions.

JCB