Kantor kryptowalutowy we franczyzie

Sieć Quark działa od 2015 roku, a w tym roku rozpoczęła rozwój na zasadzie franczyzy. Dzięki tej współpracy franczyzobiorca może otrzymać wszystkie niezbędne narzędzia do prowadzenia rentownego biznesu opartego na sprzedaży kryptowalut.

Quark to sieć punktów stacjonarnych, w których można kupić lub sprzedać popularne kryptowaluty, jak np. bitcoin czy ethereum. Na mapie Polski są obecnie 3 takie placówki (w Warszawie, Opolu i Elblągu), a wkrótce powstaną dwie kolejne, które są już w fazie adaptacji.

Ostatnie lata dla naszej branży były bardzo dobre. Rok 2019, 2020 i 2021 były rekordowe. 2022 nie pozwala na uzyskanie wzrostów, jakie odnotowywaliśmy od początku działalności, jednak i tak zakończy się lepszymi wynikami niż 2020, który był w naszej opinii bardzo satysfakcjonujący – mówi Agnieszka Falińska, odpowiedzialna za rozwój franczyzowy sieci Quark. - Bitcoin jest na ustach wszystkich, co wpływa na to, że inwestowanie staje się nie tylko sposobem na pomnażanie kapitału, ale również modą. Spadki i wzrosty cen kryptowalut oczywiście wpływają na nasze obroty, ale warto podkreślić, że kantory zarabiają na transakcji bez względu na to, czy klienci kupują, czy sprzedają kryptowaluty – dodaje.

Warunkiem otwarcia kantoru jest lokalizacja w mieście powyżej 100 tys. mieszkańców, w dobrze skomunikowanym miejscu dysponującym miejscami parkingowymi. Franczyzodawca zapewnia szczegółowe wytyczne dotyczące lokalizacji oraz pomaga w ocenie potencjału konkretnego miejsca wskazanego przez franczyzobiorcę.

System wdrożenia franczyzobiorcy jest rozbudowany do tego stopnia, że osoba bez doświadczenia może stać się właścicielem kantoru bitcoinowego. Oprogramowanie jest intuicyjne, a franczyzobiorca nie musi mieć kryptowalut na stanie, obraca tylko złotówkami, co bardzo upraszcza obsługę i obniża nakłady inwestycyjne – zapewnia Agnieszka Falińska.

Potencjalny franczyzobiorca sieci Quark powinien posiadać kapitał na zaaranżowanie lokalu (ok. 35 tys. zł) oraz kapitał obrotowy (ok. 50 tys. zł).