- W 2009 roku powstało 130 nowych sieci franczyzowych, liczba franczyzobiorców zwiększyła się zaś o 2500, a każdy z nich zatrudnia średnio 6 osób. Jest więc jasne, że franczyza pozostaje atrakcyjnym sektorem z punktu widzenia rozwoju firm i tworzenia miejsc pracy – mówi Guy Gras, szef Francuskiej Organizacji Franczyzowej.
Liczba konceptów rozwijanych we Francji poprzez franczyzę wynosi obecnie 1369, co jest imponującym wynikiem w porówaniu z polskimi 500. Ubiegły rok wyjątkowo sprzyjał wykluwaniu się nowych systemów franczyzowych – ich liczba we Francji wzrosła o 11 proc, co jest najlepszym wynikiem w ciągu ostatnich trzech lat. Liczba franczyzobiorców nie rosła tak dynamicznie, ale 5 proc. także można uznać za dobry wynik, zwłaszcza, że w sumie jest ich już 51 tys. 619.
- Profil przeciętnego franczyzobiorcy w 2009 r. pozostał podobny do tego, jaki mogliśmy zaobserwować w 2008 roku. Co prawda, franczyzobiorcy zostali dotnięci przez spowolnienie gospodarcze, ale nie poważnie. Ich średni miesięczny dochód netto zmniejszył się nieznacznie – do 2400 euro wobec do 2500 euro w 2008 roku – ale wciąż pozostał wyższy niż pozostałych wykwalifikowanych pracowników, slepikarzy czy menedżerów niezwiązanych z biznesem franczyzowym – twierdzi Guy Gras.
Aby dostosować się do trudniejszych warunków ekonomicznych, jednostki franczyzowe zmniejszały nieco swój rozmiar oraz liczbę pracowników (spadek średniej przypadającej na placówkę z 8,6 osób w 2008 r. do 6,3 w 2009 r.). Dzięki temu dochód netto franczyzobiorców spadł tylko o 4 proc., podczas gdy obroty były niższe o ponad 17 proc. W 2008 r. średni roczny obrót placówki franczyzowej wynosił 530 tys. euro, w 2009 r. zaś już tylko 437 tys. euro.
Na targach Franchise Expo Paris zaprezentowało się w tym roku ponad 420 sieci. Dla większości z nich była to doskonała okazja do rekrutacji franczyzobiorców, bowiem targi odwiedziło ok. 30 tys. osob zainteresowanych rozwijaniem biznesu w oparciu o sprawdzony pomysł. - Franchise Expo pomaga nam zrekrutować ok. 10 franczyzobiorców każdego roku i daje nam okazję do spotkania z naszymi masterfranczyzobiorcami. Jesteśmy już obecni w Hiszpanii i we Włoszech, a obecnie prowadzimy rozmowy na temat wejścia na rynek brazylijski – powiedział Dominique Munier, dyrektor generalny Grupy Monceau Fleurs Group, która rozwija trzy sieci kwiaciarni.
Joanna Cabaj - Bonicka
jcabaj@arss.com.pl