Humanista – idealny agent nieruchomości

Data dodania: 24 kwietnia 2015
Kategoria:
Foto: freeimages.com

Według szacunków sieci Metrohouse w Polsce działa około 30-40 tys. agentów nieruchomości. Rynek jest rozdrobniony. Jednak w ostatnich latach dzięki ekspansji sieci franczyzowych pośrednicy przekonują się o działaniu w grupie. Kto najlepiej sprawdza się w roli pośrednika?

Odpowiednie przygotowanie merytoryczne i handlowe to dopiero podstawy pozwalające na płynne poruszanie się w branży.

Szkolenia wstępne i przyswojenie wiedzy dotyczącej funkcjonowania rynku nieruchomości, jego lokalnych uwarunkowań oraz podstaw prawnych muszą współgrać z cechami osobowościowymi kandydata na pośrednika - mówi Mariusz Kania, prezes Metrohouse.

Jaki to cechy? – Z moich obserwacji wynika, że świetnie w roli agenta sprawdzają się osoby obdarzone empatią, ludzie lubiący i akceptujący ciągłe zmiany. Podstawą jest komunikatywność i umiejętność budowania relacji z innymi ludźmi – współpracownikami i klientami. Uwarunkowania pracy powodują, że w zawodzie doskonale sprawdzą się osoby doskonale radzące sobie ze stresem i sytuacjami konfliktowymi. 

Dodaje, że agent idealny powinien być kwintesencją terminu „pośrednictwo” – łącząc nie tylko strony transakcji, ale godząc odmienne temperamenty i charaktery. Dużą rolę przywiązuje się do samodzielności kandydatów. Specyfika pracy wymaga wszak od agenta bardzo dobrego zarządzania własnym czasem oraz samodyscypliny.

Grupa potencjalnych osób zainteresowanych pracą pośrednika jest bardzo szeroka. W opinii Metrohouse w praktyce świetnie sprawdzają się m.in. absolwenci kierunków humanistycznych.

Są pełni inwencji, przełamują dotychczasowe standardy obsługi oferując klientom o wiele więcej niż tradycyjna usługa pośrednictwa, mają szerokie zainteresowania i potrafią odnaleźć się w zróżnicowanych sytuacjach. Poza tym wykazują dużą chęć do nauki oraz łatwo przyswajają wiedzę – kontynuuje Mariusz Kania.

Duże znaczenie ma też chęć poznania nowej branży i fakt rozpoczęcia kariery w konkretnym zawodzie, do czego studia humanistyczne przygotowują tylko z rzadka. Z obserwacji Metrohouse wynika, że grupami, które dobrze sobie radzą w pracy z klientami są także osoby z przedziału 50+. Ich atutem jest przede wszystkim bogate doświadczenie życiowe, które idealnie mogą wykorzystać jako doradcy towarzyszący w transakcji klientom, którzy często rozpoczynają swoją życiową drogę od zakupu mieszkania.

Takie osoby ze względu na indywidualne podejście do spraw i wysoką rzetelność działań są rekomendowane do prowadzenia transakcji także znajomym, rodzinie, zyskując w ten sposób grono klientów z polecenia. To dla pośrednika skarb. W pośrednictwie dobrze sprawdzają się też młode mamy, które chcą pogodzić opiekę na dzieckiem z pracą.

Jak wiadomo, z różnych względów, powrót do ośmiogodzinnego trybu pracy, bywa bardzo trudny. Praca w biurze nieruchomości, w nienormowanych godzinach, umożliwia działania w elastycznym czasie pracy i dopasowanie aktywności zawodowych do obowiązków związanych z dzieckiem. Zwykle młode mamy nie mają z tym większych problemów i skutecznie łączą obowiązki domowe z pracą.

Agenci na rynku 

Według szacunków sieci biur nieruchomości Metrohouse w Polsce działa ok. 30-40 tys. agentów nieruchomości. Rynek biur nieruchomości jest bardzo rozdrobniony, większość pośredników pracuje w niewielkich lokalnych firmach, często o charakterze rodzinnym. Dopiero w ostatnich kilku latach dzięki ekspansji sieci franczyzowych część z nich podejmuje decyzję o działaniu w większej grupie.

Jednocześnie nie ma właściwie żadnych ograniczeń w dostępie do zawodu. Aby działać na rynku wystarczy posiadać odpowiednie ubezpieczenie OC. Jest to efekt deregulacji zawodu. Jeszcze przed dwoma laty kandydat na pośrednika musiał ukończyć studia podyplomowe, odbyć praktykę zawodową oraz być poddanym weryfikacji komisji przy właściwym ministrze.

INK

Dołącz do newslettera

Copyright © ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Antygen.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design