Fryzjer ostrzygł ZAIKS. A potem ogolił

Data dodania: 2 września 2014
Autor: Redakcja
Kategoria:
Marcin Węgrzynowski - wygrał z ZAIKS-em po raz drugi. Foto: Marcin Węgrzynowski

Marcin Węgrzynowski, fryzjer i stylista z Wałbrzycha wygrał w sądzie apelacyjnym z ZAIKS-em. To ważny wyrok dla wszystkich przedsiębiorców - szczególnie tych niedużych, od których kontrolerzy Związku domagali się bajońskich nieraz sum.

Przypomnijmy - sąd pierwszej instancji oddalił pozew ZAIKS-u wobec Marcina Węgrzynowskiego, wałbrzyskiego fryzjera. Stowarzyszenie domagało się od niego prawie 1000 zł miesięcznie za słuchanie radia. Fryzjer udowodnił, że klientki nie przychodzą do niego by słuchać muzyki. ZAIKS zażądał od studia fryzjerskiego „Beauty”, by to płaciło mu dokładnie 922 zł miesięcznie. Na tyle wycenił możliwość słuchania radia, ustawionego na zapleczu. Marcin Węgrzynowski udowodnił, że muzyka w tle nie wpływa na zwiększenie jego przychodów. A tylko w taki przypadku ZAIKS może domagać się opłat (punkt 2 paragraf 24 ustawy o prawie autorskim). Fryzjer i stylista zebrał również oświadczenia swoich klientek, które stwierdziły, że nie przychodziły do niego po to, by słuchać radia, lecz się strzyc.

Sędzia Jacek Szerer z Sądu Okręgowego w Świdnicy mocno wypunktował pozew ZAIKS-u. - Przychodząc do fryzjera, dentysty, czy lekarza nie przychodzimy po to, aby słuchać radia, muzyka nie ma znaczenia przy naszym wyborze. Inaczej jest kiedy idziemy do solarium czy wybieramy bar lub restaurację. Tu muzyka i jej rodzaj ma znaczenie, bo tworzy klimat danego miejsca – uzasadnił. ZAIKS zapowiedział apelację. I ją złożył a następnie przegrał.

Jeśli chcecie uniknąć pułapek jakie wiążą się z muzyką w pracy, koniecznie przeczytajcie nasz poradnik: Za muzykę płać z głową.

Dołącz do newslettera

Copyright © 2007-2021 ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl
linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram