Polski rynek FMCG znajduje się obecnie w fazie konsolidacji. Ważną rolę w tym procesie odgrywa franczyza.
Na koniec grudnia 2015 roku w Polsce zarejestrowanych było blisko 361 tys. sklepów (wzrost o 1,7% r/r), z czego 115 tys. (32%) to sklepy ogólnospożywcze, owocowo-warzywne, mięsne, rybne, piekarnie i monopolowe - wynika z danych GUS. Analitycy DM PKO BP spodziewają się, że w ciągu następnych 10 lat liczba sklepów FMCG w strukturze polskiego rynku detalicznego spadnie do poziomu 30%.
Polski rynek FMCG znajduje się obecnie w fazie konsolidacji, niewielkie i niezrzeszone sklepy (które w 2008 r. pokrywały ponad 56% rynku, w 2015 r. stanowiły już zaledwie 41% wszystkich sklepów) tracą na rzecz zorganizowanych i nowoczesnych formatów handlu jak dyskonty, supermarkety, czy nowoczesne formaty convenience. Wiele z nich rozwija się w oparciu o franczyzę.
W ciągu 7 lat dyskonty zwiększyły sprzedaż ponad dwukrotnie, przyczyniając się wraz z supermarketami i sieciami małych sklepów convenience do spadku znaczenia tradycyjnego handlu spożywczego.
W segmencie supermarketów również jest wzrost liczby sklepów, jednak niski poziom koncentracji rynku może okazać się barierą dalszego rozwoju sieci supermarketów - twierdzą analitycy DM PKO BP. Liczba niezależnych sklepów spożywczych spadła do poziomu 100 tys., podczas gdy jeszcze na koniec 2005 r. ich liczby wynosiła blisko 160 tys. Miejsce handlu niezależnego obok średnich i dużych formatów powoli zajmują sieci sklepów franczyzowych i convenience.
Z raportu „Franczyza w handlu – 2016” Akademii Rozwoju Systemów Sieciowych (ARSS) wynika, że największe polskie sieci franczyzowe powstały na ogół jeszcze w latach 90. - wtedy zaczął się naturalny proces, którego dziś już nie sposób precyzyjnie odtworzyć. W skrócie wyglądało to tak, że lokalne hurtownie łączyły siły za pomocą fuzji czy przejęć, a następnie zaczęły budować sobie rynek zbytu poprzez współpracę ze sklepami. Stąd też ich dzisiejsza, nierzadko zagmatwana i skomplikowana struktura.
Przyjrzyjmy się jednemu z największych franczyzowych graczy w polskim handlu - Grupie Eurocash., która zajmuje się dystrybucją produktów żywnościowych, chemii gospodarczej, alkoholu i wyrobów tytoniowych – czyli po prostu dóbr szybkozbywalnych. Firma rozwija się wielotorowo. Z jednej strony ma sieć hurtowni, z drugiej – dystrybuuje towary do sklepów, hoteli i restauracji, na stacje benzynowe etc. A z trzeciej – prowadzi kilka spożywczych sieci franczyzowych.
W tym formacie rozwijane są Delikatesy Centrum (900 sklepów, twarda franczyza) oraz ponad 4500 detalicznych placówek franczyzowych i partnerskich pod markami: Lewiatan (franczyza miękka, 3000 placówek, 9,3 mld zł obrotu), Groszek (1100 sklepów), Eurosklep (500 sklepów, franczyza „utwardzona”) i Gama. Do tego trzeba doliczyć sieć abc (7800 sklepów, program partnerski, na pograniczu miękkiej franczyzy). Kolejnym znanym polskim franczyzodawcą jest spółka Żabka, która rozwija sieci sklepów convenience pod szyldem Żabka i Freshmarket.