Franczyza polska czy zagraniczna?

Zastanawiając się nad wyborem konceptu franczyzowego większość z potencjalnych franczyzobiorców nie zwraca uwagi na pochodzenie konceptu. To błąd, bo nie każdy system franczyzowy, który rozwinął się za granicą jest dostosowany do realiów polskiego rynku. 

Czy podczas wyboru franczyzy zwracasz uwagę na pochodzenie konceptu? Na to pytanie odpowiedzieli użytkownicy portalu Franczyzawpolsce.pl, którzy zastanawiają się nad wyborem konceptu franczyzowego.

Prawie 92% osób, które wzięły udział w ankiecie odpowiedziało, że nie ma to dla nich żadnego znaczenia. Tylko 4,5% ankietowanych wskazało, że ważny jest dla nich polski rodowód konceptu oraz dla 3,5% respondentów ważne jest to, by franczyza pochodziła z zagranicy, bo - ich zdaniem - jest lepiej sprawdzona.

Łukasz Osyra, manager zarządzający sieci placówek Ship Center komentując wyniki tej ankiety zaznacza, że większość franczyzobiorców na początku nie zwraca uwagi na to, z jakiego kraju jest ten system, a głownie interesuje ich jak długo firma dział na Polskim rynku.

– Po wstępnym spotkaniu, na którym dowiadują się że koncept Ship Center pochodzi z Polski i jest  autorskim systemem, większość jest pod wrażeniem i jeszcze bardziej docenia nasz rodzaj biznesu, oraz połączenie usług wysyłek kurierskich, poligraficznych, oraz wydruków 3D pod jednym dachem – zaznacza.

Jego zdaniem, poszukujący pomysłu na biznes powinni zwracać uwagę na pochodzenie konceptu biznesowego. Częstym błędem osób, które interesują się franczyzą jest to, że czasami poszukując systemu dla siebie nie zwracają uwagi na to, skąd pochodzi koncept lub też wręcz przeciwnie szukają ofert współpracy tylko pośród zachodnich marek, które za granicą odniosły wielki sukces. Nie sprawdzają jednak czy dostosowały swój biznes do polskich realiów.