Franczyza napędza sprzedaż QUIOSQUE 

Jesteśmy w trakcie jednego z dwóch najważniejszych dla branży odzieżowej sezonów. Jego wyniki wpłyną na skalę entuzjazmu w ocenie całości roku, który do tej pory był dla marki jak najbardziej łaskawy – mówi nam Magdalena Majchrzak-Puczyńska, dyrektor ds. marketingu i ekspansji QUIOSQUE.

QUIOSQUE cechuje dosyć bezpieczne połączenie klasyki i wygody. Czy zdarzyło się kiedyś, że marka nie trafiła z kolekcją?

No cóż, ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi, a my robimy dużo. Między innymi dzięki temu poprawiliśmy jakość wzorniczą i produkcyjną naszej odzieży i zmniejszyliśmy jej rotację oraz zły stock po sezonie. Te dwa ostatnie elementy to twarde dowody, że trafiamy.

Kto szyje dla was?

Mamy wielu podwykonawców, w większości w kraju, ale także za granicą.

Ile sklepów partnerskich będzie miała marka do końca tego roku?

Otwieramy głównie sklepy franczyzowe - 2 kolejne otworzymy w ciągu najbliższego miesiąca. Do końca 2014 roku będzie ich 112, z czego 11 własnych.

Czy w przypadku QUIOSQUE sprawdza się powiedzenie, że marki lubią chodzić parami? O otoczenie jakich firm zabiegacie wchodząc do centrów handlowych?

Zdecydowanie lubimy otoczenie marek dedykowanych paniom o charakterystyce zbliżonej do profilu klientki QUIOSQUE. Kobietom po 30. roku życia, aktywnych zawodowo i życiowo, posiadających rodzinę, o średnim portfelu zakupowym. Odpowiadają nam zarówno marki odzieżowe, jak i obuwnicze oraz perfumeryjne, a także drogerie. Zdecydowanie staramy się unikać marek młodzieżowych oraz sportowych.

Jak podsumowuje Pani dotychczasowy przebieg kampanii „Zadbaj o siebie. Modna, piękna i zdrowa”?

Bardzo dobrze, na ten moment kampania jeszcze trwa, więc ostateczne podsumowanie przed nami, ale produkcja koszulek, z których zysk przeznaczamy na rzecz Stowarzyszenia Amazonki musiała być wznowiona, więc jest zarówno zainteresowanie nimi jako produktami, ale przede wszystkim - i to cieszy nas najbardziej - samą akcją i celem, na który przeznaczymy pieniądze. Nasze klientki też chętnie i z dużą ciekawością reagują na możliwość rozmowy z Paniami Amazonkami, i mam poczucie, że te rozmowy dużo im dają. Sama z takiej rozmowy skorzystałam i polecam wszystkim Paniom. Przy okazji, chciałabym po raz kolejny podziękować, zarówno Paniom Amazonkom, jak i wszystkim partnerom franczyzowym marki QUIOSQUE za przystąpienie do naszej akcji.

Czy 2014 rok będzie czasem żniw dla branży odzieżowej?

Jeszcze trochę wcześnie, aby podsumowywać cały rok 2014. Jesteśmy w trakcie jednego z dwóch najważniejszych dla branży odzieżowej sezonów. Jego wyniki z pewnością wpłyną na skalę entuzjazmu w ocenie całości roku, który do tej pory był dla marki QUIOSQUE jak najbardziej łaskawy. Ciężko pracowaliśmy całym zespołem naszej firmy, aby nadal odnotowywać wzrosty, co nie było łatwe po roku 2013, który był dla nas szczególnie dobry. Zadania nie ułatwia też ogólna tendencja spadku wejść w centrach handlowych.

Reasumując, na ten moment jako QUIOSQUE jesteśmy zadowoleni. Pierwsze półrocze przyniosło nam zdecydowanie bardziej spektakularne wzrosty, niż początek drugiego, ale jak już wspomniałam dużo jeszcze przed nami. Czy nasze zadowolenie podzielają inne marki - o ile mi wiadomo zdania są podzielone, ale ostateczne i wiarygodne podsumowanie możliwe będzie dopiero za 3 miesiące.

Rozmawiała Irina Nowochatko-Kowalczyk

Ofertę franczyzy QUIOSQUE można sprawdzić w naszej bazie systemów franczyzowych.