Franczyza bez wkładu własnego – czy jest możliwa?

Data dodania: 28 lipca 2020

Start własnego biznesu wiąże się na ogół z wieloma wyzwaniami – m.in. koniecznością zbudowania własnej marki i dotarcia do świadomości klientów. Z tego względu część osób wybiera franczyzę, dzięki której korzysta z marki wypracowanej przez franczyzobiorcę. Czy możliwe jest jednak otworzenie franczyzy bez wkładu własnego i zainwestowania posiadanego kapitału?

Kapitał na start w franczyzie: czy zawsze jest niezbędny?

Franczyza to dla wielu przedsiębiorców najbezpieczniejsza opcja. Otwierając biznes, nie muszą martwić się o budowanie marki firmy – zazwyczaj marka franczyzodawcy jest rozpoznawalna i ma ugruntowaną pozycję na rynku. Dodatkowo franczyzodawca zazwyczaj dzieli się swoją strategią biznesową, a nierzadko oferuje także szkolenia dla franczyzobiorców. Dzięki temu franczyzobiorca korzysta z gotowych i sprawdzonych rozwiązań dopasowanych do marki.

Problemem może być jednak kapitał na start. W większości przypadków franczyzobiorca musi dysponować środkami własnymi, które zainwestuje w uruchomienie franczyzy. Zazwyczaj konieczne jest m.in. wynajęcie lokalu, zakup towaru czy zatrudnienie pracowników. Brak jakiegokolwiek wkładu własnego jest z tego względu właściwie wykluczony.

Wstępna opłata franczyzowa: ile wynosi i czy zawsze trzeba ją uiścić?

Franczyzobiorca powinien również liczyć się z opłatami, które musi ponieść na rzecz franczyzodawcy. Chodzi o tzw. wstępną opłatę franczyzową, czyli jednorazową opłatę ponoszoną przez przedsiębiorcę przy zawieraniu umowy. Na jej wysokość wpływają różne czynniki – od wartości znaku towarowego i know-how przekazywanego franczyzobiorcy, przez wielkość obszaru, na którym będzie działać, aż po okres obowiązywania umowy.

Wstępna opłata franczyzowa ma w założeniu pokryć koszty, jakie franczyzodawca ponosi w związku ze stworzeniem pakietu franczyzowego. Dobra wiadomość dla potencjalnych franczyzobiorców jest jednak taka, że niektóre firmy rezygnują z tej opłaty. Na taki krok decydują się głównie początkujący franczyzodawcy, którzy dopiero rozpoczynają budowę systemu franczyzowego.

Franczyzobiorca nie może zapominać także o innych opłatach na rzecz franczyzodawcy

Warto jednak pamiętać, że opłata wstępna to nie wszystko – podpisując umowę franczyzobiorca zobowiązuje się też do uiszczania tzw. bieżącej wpłaty franczyzowej, którą franczyzodawca pobiera za korzystanie z jego znaku towarowego i know-how. Zazwyczaj wysokość tej opłaty jest uzależniona od procentu sprzedaży, jaką prowadzi franczyzobiorca. Nie należy też zapominać o wpłacie na wspólny fundusz marketingowy. Franczyzodawca przeznacza uzyskane w ten sposób środki na prowadzenie kampanii reklamowych.

Podsumowując – w wielu przypadkach franczyzobiorca nie musi mieć dużego wkładu własnego, zwłaszcza, jeśli franczyzodawca zdecyduje się na rezygnację z pobierania opłaty wstępnej. Na ogół jednak niemożliwe jest otwarcie biznesu bez jakiegokolwiek kapitału początkowego – i o tym potencjalny franczyzobiorca powinien pamiętać, podobnie jak o późniejszych opłatach wynikających z zawartej umowy.

Materiał opracowany przez eksperta portalu RynekPierwotny.pl.

Zobacz także: 40 franczyz na które stać każdego

Dołącz do newslettera

Copyright © 2007-2021 ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design