Dyskonty mogą zainwestować w rozwój nowych formatów

Autor: Redakcja
Kategoria:
Foto: freeimages.com
W polskich dyskontach zakupy robią praktycznie wszyscy.

Spektakularny rozwój dyskontów w Polsce to efekt przemyślanych działań i przyjętej przez te sklepy długoterminowej strategii. W przyszłości sieci dyskontowe mogą zainwestować w inne formaty sklepów. 

W polskich dyskontach zakupy obecnie robią praktycznie wszyscy. Przez ostatnie 5 lat liczba koszyków / wizyt w dyskontach wzrosła o 72%. Wynika to faktu, że dyskonty są coraz częściej odwiedzane – obecnie przeciętny Polak robi w nich zakupy 12 razy w roku.

Dyskonty w Polsce rozwijają się dynamiczniej niż w Europie. W ciągu ostatnich 5 lat udział dyskontów na starym kontynencie wzrósł o niecałe 2 pp. i wyniósł 20,6 % w 2014, podczas gdy w Polsce udział wartościowy w 2015 r. wyniósł 27%, co oznacza, że w porównaniu do roku 2010 wzrósł on aż o17 pp. - wynika z badania firmy Nielsen "Dyskonty: w obliczu wyzwania”.

Jak tłumaczy Małgorzata Głos, Client Business Partner w firmie Nielsen, współautorka badania: „Spektakularny rozwój dyskontów w Polsce to efekt przemyślanych działań i przyjętej przez te sklepy długoterminowej strategii”.

Nie bez znaczenia pozostaje również coraz bardziej uniwersalny profil dyskontów jako formatu. Jeszcze kilka lat temu kupujący deklarowali, że w dyskontach robią przeważnie codzienne zakupy, obecnie najczęstszą misją jest uzupełnienie zapasów (34%), natomiast codzienne zakupy to misja wymieniana równie często co potrzeba nagłego zakupu.

Dzięki odpowiedniej ofercie, w dyskontach mogą być realizowane misje zakupowe do niedawna zarezerwowane dla innych  formatów: hipermarketów, sklepów convenience, czy placówek specjalistycznych.

Ostatnie lata przyniosły dynamiczny rozwój asortymentu w dyskontach w Polsce. W percepcji zkupowiczów jakość marek własnych znacznie się poprawiła na przestrzeni lat. Są kategorie, w których obserwujemy znaczny wzrost liczby produktów marek własnych kosztem liczby produktów markowych (np. w kategorii maseł w 2010 r. produkty marek własnych stanowiły 31% wszystkich dostępnych produktów, a w 2015 r. ten odsetek wzrósł do 42%).

Jednak, jak wynika z raportu „Dyskonty: w obliczu wyzwania” przygotowanym przez Nielsena, to produkty markowe odpowiadają w dużej mierze za wzrost sprzedaży w dyskontach. W 2015 r. stanowiły one już 48% wartości koszyka.

W dyskontach coraz lepiej sprzedają się też produkty ekskluzywne. Nie chodzi tu tylko o produkty przemysłowe jak skórzane  torebki, czy zastawa stołowa. Jak wynika z badania Nielsena, w dyskontach bardzo dynamicznie rozwijają się segmenty premium win, rośnie też sprzedaż whisky. Istnieją też kategorie, w których to dyskonty kształtują trendy rynkowe. Przykładem mogą być owoce morza, których 2/3 sprzedaży jest generowana przez sklepy dyskontowe, zaś  kategoria rozwinęła się w ciągu dwóch lat z 3 do 7 segmentów.

Co jeszcze stoi za sukcesem dyskontów?

Sukcesu dyskontów nie byłoby bez poprawy ich wizerunku. W percepcji osób robiących zakupy, samo słowo „dyskont” kojarzy się negatywnie, ale to wielka zasługa sieci handlowych zaliczanych do dyskontów, że nikt o nich nie myśli w tych kategoriach. Nadążanie za trendami konsumenckimi, a często ich kształtowanie (jak chociażby trend gotowania), angażowanie się w akcje społeczne, odwołania do lokalności i polskości – to wszystko powoduje, że shopperzy nie tylko chętnie odwiedzają dyskonty, ale też rekomendują je innym i głośno o tym mówią.

W najbliższych latach będziemy zapewne obserwować dalszą ekspansję numeryczną dyskontów, choć nie będzie ona już tak dynamiczna. Okaże się również, czy polskie dyskonty skorzystają z doświadczeń z innych rynków europejskich i zainwestują w e-commerce czy może również w nowe formaty sklepów” – podsumowuje Małgorzata Głos.

 

Dołącz do newslettera

Copyright © 2007-2021 ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl
linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram