Sieć Drogerii Koliber została przejeta przez Grupę Dystrybucyjną Tradis należącą do Emperii w październiku ubiegłego roku. Od tego momentu dołączyło do niej 27 nowych lokalizacji.
- Nasze drogerie umacniają pozycję na rynku i wkraczają w nowe obszary działalności. Od momentu włączenia do grupy Tradis liczba naszych placówek zwiększyła się o około 50 proc. Działamy także aktywnie w celu zwiększenia rozpoznawalności marki stąd decyzja – na początku 2011 roku – o rebrandingu. Zaprojektowaliśmy nowe, delikatniejsze i bardziej kobiece logo oraz podjęliśmy działania związane ze stworzeniem jednakowego wystroju placówek. Mamy zamiar dalej aktywnie rozwijać naszą sieć przez zwiększanie ilości placówek oraz poprawę wizerunku – mówi Katarzyna Niemiec, prezes zarządu sieci Koliber.
Sieć Koliber tworzą obecnie 74 sklepy. Działają one na terenie województw śląskiego, małopolskiego i opolskiego. Lojalność wobec kluczowego dostawcy – spółki Ambra, należącej do Grupy Tradis – wynosi aż 81 proc.
Sieć dla swojej spółki zależnej – Polskiej Grupy Drogeryjnej – buduje także Eko Holding. Inauguracja projektu Drogerie Jasmin miała miejsce w maju ubiegłego roku, po tym, jak PGD przejęła sieć ok. 50 Drogerii Aster i na ich bazie postanowiła budować własną markę franczyzową.
- W momencie przejęć wszystkie dotychczasowe umowy, którymi były związane te drogerie, przestawały obowiązywać. Ich właściciele mogli zdecydować, czy chcą przystąpić do sieci Drogerie Jasmin – wspomina Marzena Gradecka, prezes PGD.
Decyzje przedsiębiorców zapadały bardzo szybko, choć nieco wolniej niż początkowo oczekiwała tego spółka. Zakładała bowiem, że do końca 2010 r. w sieci Jasmin będzie działać 200 sklepów. Dzis jest ich ok. 140.
Rynek chemii i kosmetyków stał się kolejnym obszarem, po artykułach spożywczych, na którym konkurują ze sobą najwięksi dystybutorzy. Do budowania lojalności zakupowej klientów przy jednoczesnej konsolidacji rynku wykorzystują franczyzę. Niezleżne sklepy coraz chętniej z tej oferty korzystają jako że ich sytuacja na rynku jest coraz trudniejsza. A do tego konkurencja cały czas rośnie. Oprócz największych sieci takich jak Rossmann czy Drogerie Natura do gry włączył się niedawno właściciel Biedronki, firma Jeronimo Martins Distribution, która uruchomiła w naszym kraju pierwszą drogerię. Swój pierwszy sklep z samymi kosmetykami otworzył ostatnio także Carrefour.
JCB