Co z tym 500 Plus?

Autor: Redakcja
Kategoria:
Foto: Materiały prasowe NBP
Wśród optymistycznie nastawionych biznesmenów są przedstawiciele firm działających na rynku produktów dla dzieci.

Tylko w tym roku na program Rodzina 500 Plus rząd przeznaczy około 17 mld zł. Na wieść o tym wielu przedsiębiorców zacierało ręce licząc na to, że rodziny uprawnione do świadczeń zwiększą wydatki na ich towary czy usługi. Które branże zyskują dzięki dodatkowym przychodom Polaków?

Z najnowszej analizy Konfederacji Lewiatan wynika, że program 500 Plus zbyt słabo wpływa na konsumpcję. Dynamika sprzedaży detalicznej spadła w lipcu w stosunku do czerwca br. we wszystkich grupach produktowych, ale najsilniej w sprzedaży pojazdów samochodowych.

W ciągu sześciu miesięcy 2016 roku sprzedaż samochodów wzrosła o prawie 11% w cenach bieżących, a ponad 14% w cenach stałych. W lipcu wzrost sprzedaży był minimalny - o 0,2% (ceny bieżące) i o 1,9% w cenach stałych. A udział sprzedaży samochodów w sprzedaży detalicznej ogółem to 10-11%.

Sygnały z rynku samochodowego wskazują, że gospodarstwa domowe, zasilone w gotówkę z programu 500+, zaczęły sprowadzać samochody z zagranicy, głównie z Niemiec. Zasilają w ten sposób sprzedaż detaliczną w innych krajach.

Główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan dr Małgorzata Starczewska – Krzysztoszek obawia się tego, żeby nie okazało się, że tak jak w 2009 roku rząd niemiecki zrobił nam „prezent" dofinansowując wymianę samochodów swoich obywateli na nowe, które były często kupowane w Polsce, tak teraz polski rząd zrobił „prezent" gospodarce niemieckiej programem 500 Plus, z którego część środków trafia na rynek niemiecki nie tylko zwiększając tam sprzedaż detaliczną, ale także rozwiązując problem zagospodarowania starych samochodów. Bo takie, ze względu na cenę, są przez Polaków kupowane.

Ponadto, w tym okresie spadła dynamika sprzedaży sprzętu RTV , AGD i mebli, ale na szczęście ciągle są to wysokie, bliskie 10%, wzrosty. Pytanie, czy spadek dynamiki to efekt nasycenia gospodarstw domowych tymi produktami, czy też przejściowy wakacyjny okres. Jeśli to ta pierwsza przyczyna, to dynamika sprzedaży detalicznej w kolejnych miesiącach może być osłabiana także z tego powodu.

Nie wszędzie tak źle

Stabilnie natomiast rośnie sprzedaż żywności, co może napawać optymizmem grupy zakupowe, hurtownie i właścicieli sklepów spożywczych. Wśród optymistycznie nastawionych biznesmenów są też przedstawiciele branży finansowej, sportu i edukacji oraz ogólnie mówiąc firm działających na rynku produktów dla dzieci.

W tym roku Polacy zadeklarowali zwiększenie wydatków na zajęcia dodatkowe dla dzieci.Na większą liczbę klientów nowym roku szkolnym liczy m.in. Grzegorz Kuzyk, wiceprezes sieci MOOS Centrum Języków Obcych.

Z naszej analizy wynika, że około 25% środków z programu rządowego będzie wydane na dokształcanie dzieci. Spodziewamy się efektu zwiększonej liczby kursów wykupowanych w palcówkach naszej szkoły – powiedział nam Grzegorz Kuzyk.

Kolejną branżą, do której trafiają pieniądze dzięki rządowemu wsparciu rodzin jest turystyka. W ocenie Przemysława Ciesielskiego, dyrektora ds. rozwoju sieci i produktu My Travel program ma pozytywny wpływ na rozwój turystyki krajowej i zagranicznej.

–  Wielu Polaków wyda otrzymane pieniądze na wyjazdy wypoczynkowe, co przełoży się na wzrost obrotów biur podróży – uważa przedstawiciel branży.

Dołącz do newslettera

Copyright © 2007-2021 ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl
linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram