Ostatnie plany Sfinksa dotyczące sieci Wook zakładają uruchamianie nowych restauracji.
Obejmują też wyjście z tą marką poza Polskę. Ale co na to AmRest - główny akcjonariusz Spółki?
W 2009 roku liczba placówek Wook w naszym kraju miałaby wzrosnąć o dziesięć (do czternastu). Pierwszym krajem poza Polską, gdzie mogłaby zadebiutować ta sieć, mogą być natomiast Czechy. To największy zagraniczny rynek dla Sfinksa (choć przychody na nim sięgnęły po trzech kwartałach br. dopiero 2,7 mln zł, przy 155 mln zł w Polsce). Podobnie jak w przypadku sztandarowej marki Sphinx, rozwój sieci z chińskim jedzeniem także ma być przeprowadzany poprzez udzielanie franczyzy.
Spółka jednak sama miała do tej pory kłopoty z pozyskiwaniem dobrych lokalizacji i dlatego dotychczasowy rozwój Wooka był utrudniony. Poza tym problemem wciąż jest pozyskanie kucharzy (ci pracujący w Wookach to rodowici Chińczycy) . Zaprezentowane plany mogą się ponadto jeszcze zmienić, bo w międzyczasie głównym akcjonariuszem spółki stał się AmRest. Właściciel m.in. restauracji Pizza Hut czy KFC (ma 33 proc. akcji Sfinksa) nie komentuje na razie, czy będzie chciał rozwijać nierentowną do tej pory sieć.
Źródło: Parkiet, MCH
24 listopada 2008 r.