Sieć Burger King poinformowała, że zamknie 89 swoich restauracji w Niemczech, po tym jak Günter Wallraff, dziennikarz śledczy telewizji RTL, wiosną br. upublicznił panujące w nich skandaliczne warunki higieniczne podaje serwis Press.pl.
Niemiecki dziennikarz ujawnił też kolejne przypadki łamania przepisów prawa i wewnętrznych standardów firmy. Tydzień temu Wallraff przedstawił wyniki swojego powtórnego śledztwa dziennikarskiego szefostwu Burger Kinga. W efekcie spotkania, podczas którego ujawniono szereg nieprawidłowości dotyczących m.in. warunków higienicznych, amerykańska sieć zdecydowała o wypowiedzeniu umowy firmie Yi-Ko-Holding, operatorowi 89 spośród 700 jej niemieckich lokali.
Wyemitowany w kwietniu br. w ramach serii reporterskiej "Team Wallraff" pierwszy materiał ujawniający łamanie przepisów w restauracjach sieci Burger King wywołał burzę medialną w Niemczech. Wtedy w następstwie reportażu zamknięto kilka zaprezentowanych w nim lokali.
W Europie Burger King ma ponad 2 tys. restauracji, z których większość prowadzona jest na zasadzie franczyzy. Operatorami lwiej części lokali są niezależni franczyzobiorcy, a wiele z nich to biznesy rodzinne, istniejące od kilku dekad. W Polsce pod tą marką działa 28 restauracji, zlokalizowanych m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu, Opolu, Częstochowie, Gdańsku, Katowicach, Szczecinie, Trójmieście, Koszalinie, Szczecinie i Bydgoszczy. Ich operatorem jest firma AmRest.
INK