bank_BPH
- W 2011 roku główny akcent położymy na wzrost. W naszych planach jest wzmocnienie marki, rozbudowa sieci dystrybucji, wzrost wartości dodanej produktów i usług, wprowadzanie kolejnych nowych produktów zarówno w obszarze detalicznym, jak i biznesowym oraz poprawa wydajności naszych systemów i platform usługowych - zapowiedział Richard Gaskin, p.o. prezesa zarządu Banku BPH.
Bank BPH zapowiada, że w tym roku w każdym kwartale jego działalność będzie przynosiła zyski. Instytucja planuje także dalszy rozwój. Chce m.in. otworzyć 20 nowych oddziałów w lokalizacjach o dużym potencjale wzrostu i według koncepcji zorientowanej na klienta, które znacząco będą się różnić od dotychczasowych.
Rozwojowi sieci dystrybucji ma towarzyszyć uatrakcyjnianie oferty banku. Ma ona opierać sie na pięciu obszarach biznesowych o dużym potencjale wzrostu, czyli na pożyczkach gotówkowych, kartach kredytowych, rachunkach osobistychoraz bankowości dla MSP i klientów korporacyjnych. Jednocześnie bank wycofuje się stopniowo z linii produktowych, które uznał za niestrategiczne lub niespełniające oczekiwań pod względem zyskowności. Proces ten jest prowadzony w obszarach finansowania sprzedaży ratalnej oraz kredytów samochodowych udzielanych poprzez pośredników.
Zgodnie z zapowiedziami, rozwijna ma być także sieć franczyzowa, czyli placówek działających pod szyldem Partner BPH. Obecnie liczy ona już 157 jednostek. W ubiegłym roku przyrost placówek działających w tej formule był niewielki - otwarto 13 nowych, ale jednocześnie 11 zostało zamkniętych. Koszt inwestycji partnera w taką placówkę to ok. 50 tys. zł dla trzech stanowisk pracy + adaptacja lokalu.