Do 3 własnych butików sieci dołączył właśnie pierwszy franczyzowy. Jak wszystkie, zaoferuje klientkom niebanalną i wyrafinowaną biżuterię. Wyróżnia go zaś motyw przewodni wystroju – orkiestra jazzujących mrówek.
- Cieszę się, że kolejny butik Kate&Kate powstał właśnie w Sopocie. Osobiście uwielbiam to miasto za jego pozytywną energię i aktywność artystyczną. Zdecydowałam się otworzyć w nim swój kolejny sklep, bo obok butików w Warszawie i Krakowie ekskluzywnej biżuterii Kate&Kate nie mogło zabraknąć w tak prestiżowym kurorcie, jakim jest Sopot. Nowe otwarcie cieszy mnie tym bardziej, iż jest to pierwszy lokal franczyzowy – powiedziała Katarzyna Rychlewska.
Wnętrze sopockiego lokalu zaprojektowane zostało z artystycznym rozmachem. Architekt Magda Gackowska zaproponowała w tym miejscu ciekawą aranżację. Półki w kształcie kaczych łapek, ściana z ramkami, w których zamiast obrazów wiszą naszyjniki, antresola – miejsce odpoczynku dla klientek oraz lada o nietypowym kształcie. No i oczywiście motyw przewodni, który wyróżnia każdy butik Kate&Kate. W Sopocie jest nim orkiestra złożona z jazzujących mrówek. Największa mierzy prawie 180 cm, zaś jej pięć mniejszych towarzyszek ukrytych jest w różnych miejscach lokalu.
Marka Kate&Kate promuje przedsiębiorcze kobiety i pomaga im rozwinąć własny biznes na preferencyjnych warunkach franczyzowych. Każdorazowo ustalane są one indywidualnie.
JCB