Do sieci małopowierzchniowych punktów gastronomicznych typu bistro serwujących burgery, sanwiche, shake, smoothies i sałatki dołączą kolejne bary franczyzowe.
Pod marką Meat & Fit działają obecnie dwa lokale franczyzowe. W listopadzie tego roku zostaną otwarte dwa kolejne punkty należące do franczyzobiorców.
– Bary będą działać w Warszawie i Złotowie, ich właściciele to nowi partnerzy, którzy w tym roku podjęli decyzję prowadzenia własnego biznesu pod naszym szyldem – mówi nam Anna Chmielecka, manager ds. franczyzy 7th Street i Meat & Fit.
W menu Meat & Fit znajdują się przekąski (m.in. sałatki, sandwiche, burgery z grillowaną wołowiną, długopieczoną wieprzowiną - pulled pork, kurczakiem oraz burgery wege). Natomiast dla łasuchów są gofry, shakes, ciasta oraz kawa w kilku odsłonach. Lokale oferują również desery typu „fit” na bazie jogurtu naturalnego.
Minimalna kwota potrzebna do otwarcia punktu stacjonarnego Meat & Fit to około 30 tys. zł w przypadku gotowego punktu, w którym działał inny koncept gastronomiczny. Natomiast kwota wybudowania nowego obiektu według standardów sieci nie powinna przekroczyć 60 tys. zł w zależności od wielkości punktu. Istnieje też możliwość leasingu sprzętu gastronomicznego.