Czy warto w czasach kryzysu rozpoczynać przygodę z branżą IT? Czy AB SA zamierza wprowadzić sieć Comfor na polski rynek? Czy zarząd tej spółki spełnił obietnice składane inwestorom podczas debiutu na giełdzie? Na te i inne pytania odpowiada Andrzej Przybyło, Prezes Zarządu AB SA (na zdj.).
Spółka AB jest dystrybutorem sprzętu informatycznego, jak radzicie sobie w czasach kryzysu, czy widać zapotrzebowanie w spółkach na Wasze usługi?
Dystrybutorzy, którzy posiadają zdrowy fundament biznesowy są odporni na wahania popytowe nawet w najtrudniejszych warunkach rynkowych. Spółka AB jest przygotowana na trudne czasy, czego dowodem mogą być rekordowe wyniki finansowe z III kwartał roku obrotowego. Naszą siłą jest przede wszystkim zdywersyfikowana struktura ponad 12 tysięcy wiarygodnych partnerów biznesowych pozostających w dobrej kondycji finansowej. To są sprawdzeni partnerzy, z którymi współpracujemy i dokonujemy transakcji od wielu lat. Dodatkowym elementem decydującym o naszym dopasowaniu do aktualnie panujących warunków ekonomicznych jest najniższy w branży wskaźnik SGA (kosztów ogólnego zarządu i administracji). Należy także pamiętać ze po przejęciu czeskiego ATC Holding staliśmy się największym dystrybutorem w regionie PL, CZ, i SVK, którego większość liczących się vendorów traktują jako strategicznego partnera dystrybucyjnego.
Ostatnio w mediach pojawiły się wypowiedzi Pana wypowiedzi, jakoby spółka AB, chciała wprowadzić do Polski sieć sklepów Comfor, należących do jej spółki ATC działającej w Czechach i na Słowacji. Kiedy prace nad tym miałyby się rozpocząć?
Nie planujemy w tej chwili wprowadzenia sieci sklepów Comfor na polski rynek. Zależy nam głównie na zacieśnianiu współpracy ofertowej i merytorycznej między sklepami Comfor a siecią franczyzową Alsen. Jest to naturalny proces unifikacji po akwizycji holdingu ATC.
AB miało 6,26 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w III kw. swojego roku obrotowego 2008/09 (od 1 stycznia do 31 marca) wobec 3,09 mln zł zysku rok wcześniej. Narastająco w I-III kw. 2008/09 roku grupa miała 25,73 mln zł zysku wobec 14,36 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 2361,72 mln zł wobec 1811,44 mln zł. Spodziewaliście się lepszych/ gorszych wyników, w końcu ostatni kwartał 2008 nie należał do najlepszych?
Biorąc pod uwagę trudną sytuację rynkową, jesteśmy usatysfakcjonowani wynikami z pierwszego kwartału roku kalendarzowego. Były to rekordowe wyniki – zarówno na poziomie polskiego AB, jak i czeskiego holdingu ATC. Tak dobre wyniki spółka zawdzięcza miedzy innymi konsekwentnie realizowanej strategii optymalnego wykorzystania dźwigni operacyjnej i finansowej. Na rynku dystrybucyjnym nadal panuje sezonowość, dlatego zwykle zachowujemy ostrożność do podawania prognoz. Rynek nie jest łatwy, ale wierzymy, że obrana strategia i jej konsekwentna realizacja przyniesie dobre rezultaty w przyszłości.
Już ponad dwa lata akcje spółki notowane SA na warszawskiej giełdzie. Za część pieniędzy zebranych z parkietu zamierzaliście rozbudować w całym kraju sieć franczyzową sprzedaży detalicznej (pod nazwą Alsen). Jak dzisiaj prezentuje się ta sieć?
Nasz plan został zrealizowany. Dzisiaj do sieci franszyzowej Alsen należy ok. 250 firm, co przekłada się na ponad 320 salonów zlokalizowanych na terenie całej Polski. Alsen jest obecny prawie każdym mieście powyżej 20 tysięcy mieszkańców, ale również w znacznie mniejszych miejscowościach. Od początku działalności Alsen nie dążył do ekspansji za wszelką. Strategia, jaka przyświecała tej sieci, wiązała się z równomiernym wzrostem i pokryciem całego kraju, ale bez doprowadzania do sytuacji, w której zrzeszone sklepy będą musiałby ze sobą rywalizować. Widzimy w tym roku zwiększone zainteresowanie nasza siecią ze strony potencjalnych partnerów.
Jakie firmy zrzeszone są pod marką Alsen.pl?
Warto podkreślić, że Alsen jest w 100% siecią franczyzową - nie posiada żadnych salonów na własność, dzięki czemu traktuje wszystkie punkty sprzedażowe na równych zasadach. Salony zrzeszone w ramach sieci to w większości lokalne sklepy, z którymi klienci posiadają wieź, zaufanie i do których mogą zwrócić się o pomoc z wszelkimi problemami komputerowymi. Personel każdego ze sklepów jest na tyle zaawansowany, że może świadczyć profesjonalny serwis techniczny.
Czy partnerzy franczyzowi mają obowiązek kupowania towaru tylko w AB?
Alsen nie ogranicza partnerów do dokonywania zakupu towarów wyłącznie w AB. To odróżnia tę sieć od większości sieci franczyzowych działających na w branży IT. Wierzymy, że najlepszym sposobem na budowanie lojalności partnerów jest wspieranie ich działalności, co ma szczególne znacznie w trudniejszych dla nich czasach. Swoje wsparcie dla modelu franczyzowego zapewniają również dostawcy sprzętu i oprogramowania. Jest to model, w którym wszyscy jego uczestnicy wygrywają. Jedne z korzyści to dostęp do szerokiej gamy produktów w specjalnych cenach – w tym produktów na wyłączność dla sieci franszyzowej Alsen, wsparcie w utrzymaniu swojej ekspozycji, czy możliwość zwrotu wybranych towarów zamówionych na ekspozycję. Ponadto franczyzobiorcy otrzymują dostęp do platformy internetowej, na podstawie której mogą zbudować swój własny sklep internetowy z bazą produktów dostępnych w AB. Taki sklep daje możliwość układania grup produktowych, czy określenia własnych marż dosłownie w locie.
Ile franczyzobiorca płaci za wejście w biznes?
Firmy nie dokonują żadnych opłat związanych z wejściem do sieci Alsen. Od franczyzobiorców wymagane jest podpisanie umów oraz zgoda na wizualizację punktu sprzedażowego i standaryzacji wizerunku w Internecie. Warto w tym momencie podkreślić, że wizualizacja odbywa się na koszt sieci franczyzowej Alsen - partnerzy otrzymują wszystkie niezbędne do tego materiały: podświetlane kasetony, listwy boczne i górne na półki, stojaki, cenniki itp.
Dziękujemy za rozmowę
Agnieszka Grabuś
Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.