5 sierpnia 1995 roku Krzysztof Kozłowski, nadzorujący budowę pierwszej stacji BP w Polsce, miał nadzieję, że otwarcie pójdzie zgodnie z planem i odbędzie się w południe. Wtedy zdążyłby na wieczorny koncert Rolling Stonesów w Pradze. Niestety, przesunęło się i Micka Jaggera na scenie zobaczył 2 lata później. A stacja działa do dziś.
5 sierpnia 2015 roku w Gliwicach odbyło się spotkanie z okazji 20-lecia otwarcia pierwszej stacji BP w Polsce. Wśród zaproszonych gości byli reprezentanci partnerów społecznych współpracujących z BP, przedstawiciele firmy, a także pracownicy stacji BP Sikornik.
Połowa lat 90. to był w Polsce czas transformacji ustrojowej – wdrażano demokratyczne procedury, powstawały nowe instytucje, budowano wolny rynek. Do Polski przyjeżdżali zagraniczni inwestorzy, otwierano oddziały zachodnich firm, takich jak BP. Tworzyła się nowa rzeczywistość.
– To był trudny, ale niezwykle ekscytujący czas – wspomina Krzysztof Kozłowski, wówczas kierujący projektem budowy pierwszej stacji, dziś dyrektor zarządzający siecią stacji partnerskich BP. – Od swojego szefa, austriackiego inżyniera, dostałem dwa manuale i polecenie: „Zamawiaj wyposażenie”. Pytanie tylko, jak? Jednym z głównych narzędzi komunikowania się wciąż pozostawał faks, poczta mailowa dopiero raczkowała, a telefony komórkowe były duże, ciężkie i niezbyt przyjazne w użyciu. A stacja niemal w całości budowana była z elementów przywożonych z Austrii, Niemiec czy Wielkiej Brytanii.
Do końca roku otwarto jeszcze 5 stacji w barwach BP: w Gubinie, we Wrocławiu, w Bydgoszczy, Lubinie i Krakowie.
– Otwarcie w Polsce pierwszej stacji było dla nas bardzo ważnym momentem, nowym etapem dla oddziału globalnej firmy. Mieliśmy świadomość szans, jakie to nam dawało, ale i odpowiedzialności – logo BP jest synonimem wysokiej jakości. Wiedzieliśmy, że również w Polsce musimy utrzymać te najwyższe standardy – mówi Piotr Pyrich, dyrektor generalny BP w Polsce.
Korzystając z globalnego doświadczenia w ciągu dwóch kolejnych dekad BP zbudowało blisko pół tysiąca stacji, jednocześnie wprowadzając wiele innowacyjnych rozwiązań, które wpłynęły na podniesienie standardów w całej branży paliwowej: Jako pierwsi zrezygnowaliśmy z paliw ołowiowych, wprowadziliśmy normy HACCP, zbudowaliśmy największą i najnowocześniejszą sieć myjni, jako pierwsi wprowadziliśmy na stacje własny koncept gastronomiczny Wild Bean Cafe – wylicza Piotr Pyrich.
Dzięki tym wszystkim zmianom dzisiejsze stacje to nowoczesne, dobrze wyposażone obiekty, które spełniają bardzo różnorodne oczekiwania klientów, wspierając ich w długich i krótkich podróżach.
– Myślę, że możemy być dumni z tego, jak wiele udało się zmienić na lepsze. Nasza pierwsza stacja wciąż działa i podobnie jak setki innych stacji naszej sieci jest otwarta dla kierowców 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, oferując najwyższą jakość usług. Mam nadzieję, że będziemy mogli się tu spotkać za kolejnych 20 lat – kończy Pyrich.
Krótka historia stacji benzynowych
Stacja benzynowa to dziś naturalny element krajobrazu. Ale 100 lat temu pionierzy motoryzacji paliwo do samochodów przechowywali w zbiornikach, w pobliżu własnych garaży. W Polsce paliwo można było kupić w aptekach lub składach chemicznych. Pierwszą stację benzynową otwarto prawdopodobnie w 1905 roku w St. Louis w stanie Missouri, w Stanach Zjednoczonych.
Rozwój motoryzacji i wzrost zainteresowania nowymi sposobami dystrybucji paliwa zachęcał do wynalazczości. W 1885 roku Amerykanin Sylvanus Bowser skonstruował ręcznie obsługiwaną pompę, początkowo wydzielającą naftę, a potem również benzynę. I choć mechanizm był dość wygodny w obsłudze, to pojawił się pewien problem – otóż zbiornik, z którego pompa tłoczyła paliwo, umieszczony był w metalowym kontenerze zamkniętym w drewnianej skrzynce, a całość dla bezpieczeństwa wkopana w ziemię. Nie mogąc sprawdzić, czy pompa na pewno tłoczy paliwo, fani motoryzacji odnieśli się do wynalazku z rezerwą. Rozwiązaniem okazało się wprowadzenie pompy Johna Tokheima, która miała szklane elementy pozwalające zajrzeć do wnętrza zbiornika.
Innym sposobem zaopatrywania się w benzynę było kupowanie jej w przenośnych kanistrach – pionierem takiego rozwiązania była kompania Carless, która w 1899 roku miała już na swojej liście 1200 dystrybutorów, wśród nich słynny sklep Harrodsa. W ślady Carless poszły kolejne firmy: Anglo-American Oil Company, Shell , British Petroleum i Redline.
Pierwszą stację benzynową otwarto prawdopodobnie w 1905 roku w St. Louis w stanie Missouri. Skończył się czas prymitywnych pomp z paliwem w przydrożnym sklepie lub warsztacie, oczekiwanie na tankowanie w kurzu, na zatłoczonej drodze, bez miejsca na zaparkowanie samochodu.
Pierwszą stację firmy Standard Oil of Indiana, czyli amerykańskiego koncernu Amoco, z którego wywodzi się BP, otwarto w 1912 roku w Minneapolis. Do końca 1913 roku firma Standard Oil of Ohio (Sohio) postawiła na terenie całych Stanów Zjednoczonych proste stacje z metalowym zadaszeniem. W czasach boomu motoryzacyjnego w Europie przy głównych szlakach drogowych pojawiły się stacje BP.
W 1926 roku niemiecki Aral, marka należąca dziś do koncernu BP, również uruchomił sieć własnych stacji benzynowych. Początkowo ich wygląd został podporządkowany funkcjonalności. Jednak wkrótce nad okapem dachu pojawił się charakterystyczny znaczek półkolistego „grzybka”, który w nadchodzących latach stał się symbolem niemieckich dróg.
Na przełomie lat 20. i 30. XX wieku znacznie wzrosła liczba samochodów jeżdżących po drogach Europy i Stanów Zjednoczonych. Przestano nazywać je „powozami bez koni” i zaczęto dostrzegać ich zalety. Wzrosło zapotrzebowanie na paliwo. W Wielkiej Brytanii na pompach z paliwem pojawił się znaczek BP wraz z brytyjską flagą „Union Jack” jako symbolem patriotyzmu. W 1921 roku zainstalowano 69 pomp, a cztery lata później było ich już ponad 6 tysięcy.
Przy drogach w Europie litery BP stawały się coraz bardziej rozpoznawalnym znakiem firmowym. Angielsko-perska kompania produkująca paliwa BP zaczęła je wprowadzać z wielkim rozmachem na rynki europejskie.
W Polsce pierwsze stacje benzynowe, zwane pompami, pojawiły się w 1924 w Warszawie. Rok później, w wyniku fuzji Spółki Bracia Nobel w Polsce ze Spółką Akcyjną „Olej Skalny”, utworzono Spółkę Akcyjną „Standard Nobel w Polsce”, która jako pierwsza rozpoczęła w Polsce budowę ulicznych stacji benzynowych – w latach 20. zbudowano ich ponad 300. Wszystkie zaopatrywane były przez nowoczesne cysterny samochodowe.
W okresie międzywojennym zainteresowanie motoryzacją było coraz większe, rosła liczba samochodów. Nie dziwi więc, że budowano również nowe stacje. Wciąż jednak było ich zbyt mało, aby móc sobie pozwolić na swobodne przemieszczanie się na dużych odległościach. Dotyczyło to szczególnie terenów, gdzie zaludnienie było słabe, np. Kresów Wschodnich. Aby wybrać się w podróż mieszkańcy tamtych terenów musieli wozić ze sobą dodatkowe kanistry z benzyną.
W lipcu 1944 władze państwowe zadecydowały o powołaniu Polskiego Monopolu Naftowego (później nazwę zmieniono na Państwowe Biuro Sprzedaży Produktów Naftowych), którego zadaniem było zabezpieczenie ocalałej po wojnie infrastruktury paliwowej i przygotowanie jej do dystrybucji paliwa. 3 grudnia 1945 roku utworzono państwowe przedsiębiorstwo mające zająć się dystrybucją paliw – Centralę Produktów Naftowych (CPN). Instytucja ta funkcjonowała do 1999 roku. Jeszcze przed jej rozwiązaniem w Polsce zaczęły inwestować zachodnie koncerny paliwowe, takie jak BP, i budować nowoczesne stacje paliw.
Dołącz do newslettera
Ważne linki
Na skróty
Katalog franczyz
Kwoty inwestycji