Komfort, marka dobrze znana każdemu, kto urządza wnętrze z dbałością o jakość i styl, rozwija swoje skrzydła. Sieć nie tylko umacnia pozycję lidera na rynku, ale też aktywnie zaprasza kolejnych przedsiębiorców do współpracy, oferując sprawdzony model franczyzowy. Czas jest sprzyjający – trwa rozbudowa formatu Komfort Home, a nowe lokalizacje już są na horyzoncie.
Jeszcze dekadę temu sklepy Komfort kojarzyły się głównie z dywanami, wykładzinami, panelami czy drzwiami. Dziś to wielowymiarowe salony z kompleksową ofertą wykończenia wnętrz – od łazienek i kuchni, po meble do salonu i sypialni. Marka konsekwentnie stawia na wysoki standard usług, estetykę i funkcjonalność, zyskując lojalność klientów i uznanie w branży.
Z okazji dziesięciolecia franczyzy depozytowej Komfort nie tylko świętuje, ale i przyspiesza tempo rozwoju. Tylko w bieżącym roku planowane są otwarcia nowych punktów m.in. w Kłodzku, Nysie, Świdnicy, Wałbrzychu i Puławach. Przy niemal 160 lokalizacjach na mapie Polski, firma widzi dalszy potencjał wzrostu. W planach jest uruchomienie 90 salonów w formacie Komfort Home, w których na klientów czekają cztery główne strefy: łazienki, kuchnie, podłogi i meble – zaprezentowane w estetycznych, spójnych aranżacjach. Taki układ pozwala na pełniejsze doświadczenie zakupowe – od pomysłu po realizację.
Równocześnie sieć mocno inwestuje w segment B2B. Rozbudowywana jest współpraca z architektami, projektantami i deweloperami. To nie tylko dostęp do bogatej oferty produktowej, ale też narzędzia projektowe, logistyczne wsparcie oraz ekspercka wiedza.
– Szacujemy, że do 2029 roku aż 129 salonów będzie operować w oparciu o franczyzę, co świadczy o popularności i pokazuje skalę zaufania do tej formy współpracy. Chcemy nadal tworzyć przyjazny i rentowny ekosystem biznesowy, w którym nasi partnerzy rosną razem z nami – mówi Marcin Nawrocki, Chief Operating Officer (COO) sieci Komfort, który objął stanowisko w lutym 2025 roku, wnosząc do firmy dwie dekady doświadczenia w handlu i zarządzaniu.
To w 2015 roku wystartował pierwszy sklep prowadzony w modelu depozytowym – i właśnie ten sposób działania stał się jednym z filarów sukcesu. Na czym polega jego przewaga? Towar w salonie nie obciąża finansowo franczyzobiorcy – do momentu sprzedaży pozostaje własnością Komfortu. Dzięki temu partnerzy ograniczają ryzyko, a jednocześnie mają dostęp do pełnej gamy asortymentu. W ubiegłym roku 10 własnych salonów przeszło na system dFR, a w Człuchowie powstał pierwszy punkt zbudowany od podstaw w tej formule. Dziś 78 salonów w Polsce działa jako franczyzy, prowadzone przez 62 partnerów.
Pod koniec czerwca, dokładnie 24 i 25, odbędzie się dziewiąta edycja Komfort Design Days – wydarzenia, które łączy premierę nowych produktów z prezentacją strategicznych kierunków rozwoju. To również otwarte drzwi dla potencjalnych franczyzobiorców – możliwość poznania marki „od środka” i zrozumienia zasad współpracy. Program obejmuje panele tematyczne dotyczące obsługi klienta, sprzedaży, montażu oraz współpracy z dostawcami. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny, a całość odbędzie się online.
Franczyzobiorcy Komfort mogą liczyć na solidne fundamenty już na starcie. Marka zapewnia pomoc w znalezieniu i adaptacji lokalu (minimum 500 m²), dostarcza gotowy projekt wnętrza i pełne wyposażenie salonu. W dalszej perspektywie partnerzy korzystają z rozbudowanego zaplecza operacyjnego i marketingowego. Działa także Akademia Franczyzobiorcy – platforma edukacyjna, która wspiera właścicieli salonów w rozwoju kompetencji biznesowych. Komfort przyciąga także warunkami finansowymi – niska opłata licencyjna (od 125 tys. zł) i brak prowizji od sprzedaży to wyróżniki, które trudno zignorować. Dodatkowym atutem jest dostęp do marek własnych oraz unikalnych produktów, dostępnych wyłącznie w sieci Komfort.
Dołącz do newslettera
Ważne linki
Na skróty
Katalog franczyz
Kwoty inwestycji